Przeczytawszy – delikatnie rzecz ujmując – niepoparty rzetelnym badaniem dziennikarskim i pełen nieścisłości artykuł zamieszczony przez gorzowski oddział TVP3, czujemy się zobowiązany wskazać, jaka naprawdę jest sytuacja I Liceum Ogólnokształcącego im. Adama Mickiewicza w Sulęcinie.
Po pierwsze więc, TVP3 mija się z prawdą, twierdząc że liceum z roku na rok coraz mniej uczniów. Wystarczy przypomnieć sobie, że przed ostatnią zmianą dyrekcji, w 2018 r., do szkoły uczęszczało niespełna 120 uczniów w 6 klasach, z czego 2 klasy pierwsze liczyły sobie 18 i 14 osób. W zeszłym roku naukę w murach Mickiewicza pobierało 290 uczniów; w bieżącym zaś – mimo obaw związanych z nielicznym rocznikiem opuszczającym szkoły podstawowe – 256.
Nieprawdą jest również, że oferta liceum, oparta na profilu humanistycznym i matematyczno-przyrodniczym, nie przygotowuje uczniów do odnalezienia się na rynku pracy. Wystarczyłoby zajrzeć do raportu o danych Systemu Informacji Oświatowej, które jednoznacznie wskazują, że absolwenci Mickiewicza radzą sobie ze studiami i znalezieniem pracy nie gorzej od absolwentów innych szkół okręgu gorzowskiego.
A zawdzięczamy to bynajmniej nie przytaczanej przez TVP3 „skromnej ofercie kształcenia”, a wielu czynnikom składającym się na dobrą pracę szkoły, w tym:
- Pełnym pasji i wymagającym nauczycielom, rzetelnie przygotowującym naszych uczniów do egzaminu maturalnego – wystarczy wspomnieć o wynikach szkoły z języka polskiego, angielskiego i geografii na poziomie rozszerzonym. W tym ostatnim przypadku od lat wynik I LO przebija średni wynik krajowy.
- Zindywidualizowanemu podejściu do ucznia – jedną z najważniejszych zasad naszej szkoły jest „nauczyciel nie gryzie – poproś go o pomoc”, co przekłada się na poświęcanie czasu na indywidualną pracę z uczniem podczas konsultacji, zajęć wyrównawczych, a nawet przerw.
- Oddanemu swojej pracy zespołowi specjalistów, wspierającym zespół dydaktyczny w pracy z uczniem ze specyficznymi trudnościami w nauce lub orzeczeniem o potrzebie kształcenia specjalnego. Naszym celem nie jest sztuczne windowanie wyników egzaminów zewnętrznych, a wsparcie młodzieży w odnalezieniu swojej ścieżki życiowej oraz zapewnienie każdemu szansy na odniesienie sukcesu, jakim jest zdany egzamin maturalny i otwarta droga na studia.
- Profesjonalnemu systemowi doradztwa zawodowego - sulęciński ogólniak jest jedną z nielicznych szkół w okolicy zatrudniających na pełny etat doradcę zawodowego, który pracuje indywidualnie z każdym uczniem, wspierając ich w planowaniu dalszej kariery.
- Elastycznemu systemowi wyboru rozszerzeń – dzięki uproszczonym procedurom i wsparciu nauczycieli uczniowie mogą bezproblemowo dokonać zmiany przedmiotów nauczanych na poziomie rozszerzonym wybranych podczas przyjmowania do szkoły.
- I wreszcie szerokiej gamie działań okołoszkolnych – tu wystarczy wspomnieć, że w ostatnich latach I LO brało udział w dwóch równoległych projektach Erasmus +; co roku uczestniczymy w licznych projektach Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży; organizujemy częste wyjazdy integracyjne i edukacyjne, a nieuniknioną monotonię szkolnej codzienności przerywają często wspólne działania organizowane przez psychologa szkolnego oraz liczne konkursy i atrakcje (np. tematyczny escape room) przygotowywane przez naszą niezrównaną bibliotekarkę.
Na zakończenie wypada dodać tylko, że dzięki mądrej polityce i staraniom zarządu powiatu sulęcińskiego poprzedniej i obecnej kadencji, budynek liceum przechodzi właśnie gruntowny remont finansowany ze środków pozyskanych w ramach programu Polski Ład 2.0 oraz pozyskało w ostatnich latach ok. 300 000 zł na doinwestowanie gabinetów szkolnych.
Dziękujemy więc TVP3 za troskę, ale głowa do góry! Mickiewicz ma się dobrze!